O Nic! O Nic! Wołam do ciebie bo świat
U stóp twych w myślą nietkniętej staje zadumie.
Nicniemyślenia trzymasz nad pospólstwem bat,
Nicością po brzegi wypełnione puste ryje.
Scio me nihil scire! Wiem, że nic nie wiem
Sokrata inne przybiera nicniewiedzenia formy.
Nie wiem, że nic nie wiem, ale powiem,
W doniosłe intelektualne gówno wypróżnię tony.
Tak by wszyscy! Ziemia cała!
Z nicością twą do czynienia miała.
,,Nicością po brzegi wypełnione puste ryje." podoba mi się ten wers.
OdpowiedzUsuńTwórz dalej, dobrze Ci idzie. Pozdrawiam.
Dziękuję! Niebawem nowy wpis dotyczący "Ksiąg Jakubowych" Olgi Tokarczuk.
Usuń